Forum  Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Okiem Mesjasza   ~   Rozmyslania - Współczesna mitologia
Mesjasz
PostWysłany: Nie 12:30, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


Współczesna mitologia

Mitologia to zbiór mitów i podań o bogach i bohaterach funkcjonujący w danej religii czy społeczności. Mitologie maja duży wpływ na rozwój kulturowy.
W starożytności ludzie wierzyli iż świat, ludzie, bohaterowie powstali dzięki bogom. Wszystko to opowiadane było z pokolenia na pokolenie. Później mity te zostały spisane.
Mit właśnie jest opowieścią o otaczającym nas świecie, opisujący historię bogów, demonów, legendarnych bohaterów oraz historię stworzenia człowieka.
W starożytności wierzono iż wszystko miało swój początek. Nad ich bohaterami ciążyło fatum, nieodwracalny los na który nikt nie miał wpływu.
Edward Wilson scharakteryzował mit z pozycji socjobiologii: jest to opowieść, która szczególne miejsce, jakie plemię zajmuje w świecie, wyjaśnia w kategoriach racjonalnych, odpowiadających sposobowi rozumienia świata fizycznego przez słuchacza. Mity komplikują się proporcjonalnie do wzrostu złożoności struktur społecznych, stanowią ich odbicie.
Czasy się zmieniały wraz z rozwojem nauki. Ludzie zaczęli zastanawiać się nad wszystkim co ich otacza. Nad światem, bogami, ludźmi. Po upływie lat znajdywali coraz to nowsze, a raczej bardziej przekonywujące tezy. Wreszcie nikt już nie wierzył w bogów, w żadnego Zeusa, Herę, Herkulesa, Posejdona, Gaję...
Wszystko zaczynało mieć lepszy sens. I w tym oto momencie nachodzi nas pytanie: Czy Comte miał rację? Czy mitologia umarła wraz z rozwojem nauk?
Należałoby się nad tym głęboko zastanowić. W sumie ludziom nie są już potrzebne bajeczki o bogach, o stworzeniu świata. Lecz, no właśnie, pragną czasem oderwać się od otaczających ich kłopotów, od trudności życia.
Postawmy sobie inne pytanie. Czy w dzisiejszych czasach mamy, a raczej czy czytamy mitologie?
Można by rzec, iż tak. Coraz większą popularnością cieszą się książki z gatunku fantastyki. Na ich bazie powstają filmy, gry. Ilość istniejących stowarzyszeń zrzeszających fanów szeroko pojętej fantastyki potwierdza nam to, że stała się ona znaczącym elementem w polityce i dorobku kulturalnym między innymi Polski.
To wszystko świadczy nam o tym, iż fantastyka stała się współczesną mitologią.
Ale sprawdźmy jeszcze czy tak można by rzec. Gdzie w mitologii mamy słowo, że bohaterowie nie mogą być współcześni?
Posłużę się tu filmem pt. Matrix bo jak wiemy fantastyka dzieli się na trzy gatunki: science fiction, horror i fantasy. No ale wracając do mojego przykładu. Aby można było nazwać Matrixa mitem, mitologią musi spełniać pewne wymogi, warunki. Po pierwsze byt ludzki, mamy go rzecz jasna więc odhaczamy. Bogami i demonami możemy nazwać wszechpotężne maszyny i programy, które pełniły nad ludźmi władzę. To podobnie jak w mitach w których ludzie sprzeciwiali się woli bogów, w tym przypadku bogami są maszyny a tymi ludźmi między innymi główni bohaterowie, demonami natomiast są programy – odhaczamy. Co do legendarnych bohaterów to tez możemy odhaczyć. Przykładem na to jest nasz Neo, wybraniec, który długo był wyczekiwany przez wszystkich. Miał on bowiem stawić czoła maszynom i przezwyciężyć je. Sens życia – był więc odhaczamy, dobro i zło – odhaczamy.
Wszystko to mieści się w definicji mitu, mitologii. Tak więc nie pozostaje nam nic innego jak zaliczyć fantastykę do mitologii.
Herkulesa mięliśmy kiedyś, dziś mamy James’a Bonda. Obaj zasłynęli z akcji niemożliwych do wykonania, które odstawiali jedną ręką, bez żadnych prawie że trudności. Które dziecko nie chciałoby zostać drugim Bondem czy obecnie na przykład kto by nie chciał być Neo? Możemy nawet zapytać o to, który z dorosłych nie chciałby być Bondem? Postać ta jest chyba wszystkim dobrze znana. A dla tych, którzy uważają iż nie możemy zaliczyć tego do mitologii proszę o odpowiedź na jedno bardzo proste pytanie: gdzie w definicji stoi, że heros musi być starszy niż kilka tysięcy lat i latać z mieczem?
Chodzi o postać fikcyjną, absolutnie niemożliwą do zaistnienia, ale w jakiś sposób inspirującą. Taką jest właśnie nasz Agent 007.
Zajrzyjmy sobie w ówczesną literaturę, mało w niej herosów poruszających wyobraźnię?
Przecież swego czasu bożyszczem tłumów był Charlie Chaplin, włóczęga w meloniku - też się o nim opowiadało, pasjonowało jego przygodami itp.
Ostatnimi czasy bardzo popularna stała się postać Harry’ego Pottera. Książkę przeczytały miliony. Kto nie chciałby zostać czarodziejem, uczyć się w szkole magii i czarodziejstwa Hogwart?
Możemy więc uznać, że im bardziej popularna kultura, im większy dostęp tym więcej takich bohaterów. Aniołki Charliego żeby daleko nie szukać. Jeden z najpopularniejszych seriali telewizyjnych w historii, który bił rekordy powodzenia w drugiej połowie lat 70. Nakręcone zostały także pełnometrażowe filmy.
Sherlock Holmes – bohater powieści i opowiadań kryminalnych sir Artura Conan Doyle'a. Holmes "narodził się" w powieści Studium w szkarłacie. Łącznie Conan Doyle napisał 4 powieści i 56 opowiadań o Holmesie. Także o nim nakręcone zostały filmy. Kolejna postać to Hercules Poirot. Ta fikcyjna postać detektywa stworzona przez Agatę Christie pojawia się w ponad 30 jej książkach.
A nasi polscy Pancerni? Serial telewizyjny według scenariusza Janusza Przymanowskiego, na podstawie jego książki o tym samym tytule. Fabuła przedstawia wojenne losy załogi czołgu Rudy i psa Szarika. Byli oni i nadal są ulubieńcami setek, może tysięcy albo i jeszcze większej liczby ludzi!
Istnieją także sztuczne mitologie stworzone na potrzeby utworów literackich. Są to na przykład:
· mitologia Śródziemia stworzona przez J. R. R. Tolkiena,
· mity Cthulhu stworzone przez H. P. Lovecrafta
Szczególnie książki Tolkiena a teraz także i filmy, który został sfilmowany na podstawie jego książek, stały się bardzo popularne. Ja na przykład nie znam osoby, która nie słyszałaby o przygodach Niziołka o imieniu Frodo, zmierzającego wraz ze swymi przyjaciółmi do miejsca zwanego Mordorem. Jedynie w tym właśnie miejscu można zniszczyć złowrogi pierścień.
Pomyślmy - choćby Brudny Harry i społeczeństwo amerykańskie. Sukces filmu doprowadził do powstania czterech dalszych pełnometrażowych części, a sam motyw "wyalienowanego gliniarza", działającego wbrew naciskom przełożonych na zaprzestanie śledztwa, stał się kanwą wielu innych filmów kryminalnych.
Opowieść, która szczególne miejsce, jakie plemię zajmuje w świecie, wyjaśnia w kategoriach racjonalnych, odpowiadających sposobowi rozumienia świata fizycznego przez słuchacza. Mity komplikują się proporcjonalnie do wzrostu złożoności struktur społecznych, stanowią ich odbicie.
Mamy społeczeństwo Ameryki, prawda?
Piękne, wolne społeczeństwo dumnych ludzi, na które jacyś bandyci podnoszą rękę i samotnego bohatera który za każdą cenę jest gotów go bronić. Przykłady to popularni fikcyjni bohaterowie, ulubieńcy nie tylko dzieci.
Superman - po raz pierwszy pojawił się w pierwszym numerze magazynu Action Comics 1 w 1938! Bohater po śmierci swoich przybranych rodziców przenosi się do Metropolis by podjąć pracę reportera, a zarazem bronić tamtejszej społeczności.
Batman - bohater wielu serii komiksowych, oraz opartych na nich seriali telewizyjnych i filmów. Także bardzo popularna postać fikcyjna. Razem z Supermenem należą do superbohaterów, których zadaniem jest walka ze złem i pomoc ludziom.
Spiderman – jego przygody opisywane są i były w komiksach, filmach animowanych i pełnometrażowych filmach kinowych, które przyniosły ogromne zyski. Postać Spidermana stała się ikoną kultury, rozpoznawaną na całym świecie.
Spójrzmy kto ma takich historii najwięcej. Społeczeństwo o "płytkich korzeniach", kraj który powstał z kolonii i nie istnieje na tyle długo aby mieć swojego herkulesa sprzed tysiącleci. Gdzie powstaje najwięcej komiksów i filmów o bohaterach? Oczywiści Ameryka a dokładniej Stany Zjednoczone. I z nów pytanie: Dlaczego? Ano widać ludziom tego potrzeba. Nauka, nie nauka, ale potrzebny jest jakiś bohater na którego można patrzeć i się wzorować. Człowiek zawsze szuka sobie kogoś, kogo chce naśladować, kim chciałby być. Nie zawsze jest to dobre ale jak już wspomniałem ludzie tego właśnie potrzebują.
Co jakiś czas odbywają się zjazdy miłośników fantasy. Ludzi coraz bardziej do tego ciągnie. Można powiedzieć iż zamiast bogów, stworzenia świata mamy dziś postacie fikcyjne, na przykład: Wampiry, wilkołaki, strzygi, zmory itd.
W książce Magdaleny Kozak, twórczyni kultowej książki pt. „Nocarz” i „Renegat” połączyła ze sobą militaria i fantastykę. Okazało się to dobrym rozwiązaniem, po książkę sięga coraz więcej osób. Opowiada ona o losach Vespera, wampira który był w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wampiry w oddziałach specjalnych w ABW nazywały się Nocarzami. Były to Wampiry żywiące się sztuczna krwią. Toczyli oni wojnę z Renegatami, którzy z kolei byli ‘prawdziwymi wampirami’.
Takie połączenie okazało się naprawdę dobrym strzałem, w sama dziesiątkę.
Jak widać zatem ludzie pragną oderwania od rzeczywistości, poczuć cos nierealnego, czegoś czego nie może tak na prawdę być.
Gwiezdne wojny (STAR WARS) – bardzo popularne były i są nie tylko filmy George’a Lucasa, ale także komiksy, gry itp. Być może jakieś dzieci chciały kiedyś zostać jednym ze słynnych Jedi i stawić czoło złu.
To wszystko jednak nie znaczy, że dziś nie działają te stare mity. Jest raczej przeciwnie. Ludzie po nie także sięgają. Jedną z najpopularniejszych mitologii jest „Mitologia” Parandowskiego. Są nie tylko starsi ale i młodsi ludzie, którzy się tym nadal interesują. Postacie z mitologii są symbolami w dzisiejszych czasach.
Ludzie byli kiedyś święcie oddani swe racji. Racji, że ich bogowie, herosi istnieli. Z przykrością trzeba stwierdzić, że dziś się też to zdarza – niestety. Niektórych współczesna mitologia odrywa od rzeczywistości całkowicie. Niektórzy za dużo naczytali się o Wampirach w książkach i tak powstała później sekta, w której członkowie między innymi składają ofiary, piją krew, ostrzą sobie zęby na wzór tych wampirzych.
Wracając jeszcze do fantasy. Sam termin „fantasy” oznacza (z ang.) „wyobraźnię” bądź „wytwory wyobraźni”. Można postawić sobie jeszcze inne pytania. Skąd się bierze fenomen tej popularności? Dlaczego mimo rekordów oglądalności tak niewielu jest twórców, którzy decydują się pokazać coś nowego, nieznanego i oryginalnego? Podczas II wojny światowej zainteresowanie fantasy zmalało, aby powrócić w latach 60-tych za sprawą Władcy Pierścieni Tolkiena. W pewnym sensie zmieniły się jednak przyczyny popularności gatunku Teraz nie chodziło już o podziały klasowe, ale o niepewność związaną z destabilizacją społeczną i niejasnością stosunków politycznych. Największy rozkwit literatury fantasy nastąpił jednak dopiero w latach 90-tych i trwa do dziś, dzielnie wspomagany przez kinematografię.
Dzięki fantasy nasz wyobraźnia lepiej pracuje, może tworzyć nowe modele przedmiotów, stworzeń, sytuacji, zdarzeń. Bohater z reguły ma za zadanie oddzielić dobra od zła i wybrać tą właściwą drogę. Dzięki fantastyce właśnie, które jest współczesną mitologią, nasz umysł pracuje a nauka rozwija się.
Dzisiejsza fantastyka (mitologia) nawiązuje do tej dawnej. Przykładem na to jest postać Fauna. W mitologii rzymskiej był on królem Latynów, staroitalskim bogiem płodności, opiekunem pasterzy, darzącym płodnością ich stada, nauczycielem uprawy roli. Utożsamiano go z greckim Panem. Był cały owłosiony, miał kozie nogi, ogon, brodę, uszy i rogi. Posiadał wiele cech satyra - bogiem greckim; demonem leśnym; bóstwem płodności. Niektóre podania twierdzą, że Pan był synem Zeusa.
Ale wracając do Fauna. Jego postać użyto do nakręcenia filmu pt. „Labirynt Fauna”. Jest to kolejny przykład potwierdzający to, iż dawna mitologia nie umarła.
Jak już wspomniałem mity cieszą się nadal swą popularnością. Czemu? Może dlatego, że dotyczą spraw, z którymi do czynienia mamy na każdym kroku, między innymi sens życia, cel, macierzyństwo, miłość, o zdradzie, podstępie i bohaterstwie.
Mitologia stała się podstawą kultury greckiej a grecka naszej, europejskiej. Pokaże to na przykładzie. Demeter, kochająca matka i Kora, jej córka. Bogini płodności, rolnictwa i urodzaju nie potrafiła pogodzić się ze stratą córki. A czy mamy tak w dzisiejszych czasach? Owszem, każda matka kocha swe dziecko i nie oddałaby go nikomu. Ciężko jest się pogodzić z tym iż nasze dziecko odchodzi z domu by rozpocząć bardziej samodzielne życie.
Zdrada i podstępy – otacza/otaczają nas wszędzie, prawie że na każdym kroku.
Ludzie kiedyś zastanawiali się nad sensem życia, tworzyli dlatego mity, aby jakoś sobie to wytłumaczyć, by w coś wierzyć. W dzisiejszych czasach też się nad tym zastanawiamy. Po co żyjemy? Czym tak na prawdę jest śmierć? Co będzie później? Co na nas jeszcze czeka? Co zgotuje nam jutro los?
Comte twierdził, że mitologia umarła wraz z rozwojem nauki. Ale czy to jest prawda? Moim zdaniem nie, nie i to z dużym wykrzyknikiem. Ludzie potrzebują mitologii a że nauka się rozwija to pragniemy czegoś nowego. Dlatego właśnie powstała nowa mitologia – fantastyka. Jak już wspomniałem powstanie fantastyki nie wyeliminowało tej dawnej mitologii, wprost przeciwnie. Z jednej strony nauka obaliła wiele starych mitów, przesądów i zabobonów. Powoli wypleniała ciemnogród i zacofanie wśród ludzi. Ale im bardziej sie nauka się rozwija tym bardziej ma w sobie coś z magii, coś mitologicznego.

c.d.n. - być może


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mesjasz dnia Nie 12:30, 11 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 12:58, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


Odnoszę wrażenie, że chciałeś przedstawić główne ikony współczesnej popkultury i przyrównać je do postaci z mitologii. Cel osiągnąłeś, ale nie byłbym sobą, gdybym czegoś nie skomentowałRazz

Pytasz, czemu w społeczeństwie amerykańskim tak popularni są rozmaitej maści superbohaterowi. Oni są po prostu potrzebni - są wzorem dla pokoleń młodzieży, która uczy się w ten sposób, jak postępować. Być może jest to paradoks, że młodzi ludzie muszą się uczyć etyki i moralności z takich przyziemnych rozrywek jak komiksy. Ale taki już jest współczesny świat - sztuka zeszła na dalszy plan, w dzisiejszych czasach jest w stanie przyciągnąć już tylko koneserów.

Przyznam, że Twoje porównania filmów do mitów są całkiem trafne. Masz rację - większość historii, które dziś czytamy/oglądamy, oparto na tym właśnie prawdawnym schemacie - dobro zawsze zwycięża. Zdarzają się jednak wyjątki - czasem to zło wygrywa, miażdżąc doszczętnie dobro. Najczęściej jednak zakończenie sugeruje, że to jeszcze nie koniec (jak chociażby Epizod III Gwiezdnych Wojen, w którym zło wygrywa, ale jest to płynne przejście do dalszych części sagi).

Takie zwieńczenie historii zmusza nas do przemyśleń - stanowi miłą odmianę od tysięcy takich samych, sztampowych opowieści. Przyznajmy jednak szczerze - czy nie lepiej jest wiedzieć, że nasz ulubiony bohater żył długo i szczęśliwie, niż płakać nad jego grobem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Mesjasz
PostWysłany: Nie 13:08, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


Racja...

A co do tego, iż bohaterowie są potrzebni by dawać przykład to się nie zgodzę...po części masz racje, ale...

Widzisz co dzieje się w Ameryce? Tam wymyślają bohaterów, a później słychać syreny radiowozów i pogotowia...
Gangi się mordują wzajemnie...narkotyki wszędzie, hazard, znęcanie się...
Do szkoły nawet broń dzieciaki przynoszą!

Masz tu swoich bohaterów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 13:18, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


I właśnie dlatego tacy bohaterowie są potrzebni - by pokazać młodzieży z rozchwianym kompasem moralnym, jak należy właściwie postępować.

W krajach, które nie są producentami komiksów, też dzieje się niewiele lepiej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Mesjasz
PostWysłany: Nie 19:46, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


Lecz lepiej jest niżeli w Ameryce gdzie już baaardzo długo komiksy robią itp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 19:49, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


Czy ja wiem... To kwestia sporna.

To nie jest spowodowane komiksami - raczej inną mentalnością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Mesjasz
PostWysłany: Nie 19:50, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


Mi chodzi o to, iż komiksy i bohaterowie nie działają tak jak powinny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 19:57, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


Czy ja wiem...

Zauważ, że to wszystko robią najczęściej ludzie biedni i młodzi, których na komiksy nie staćRazz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Mesjasz
PostWysłany: Nie 20:01, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


Heh nie trzeba czytać komiksów ani oglądać filmów by o nich wiedzieć Razz

I nie zgadzam się z Tobą Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 20:31, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


No dobra...

Ale jeśli ktoś przeczyta jeden komiks, nie stanie się od tego lepszy moralnie, nie przesadzajmy:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Mesjasz
PostWysłany: Nie 20:33, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


No właśnie więc to co napisałem w moich Rozmyślaniach to prawda Very Happy ale po części...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 20:41, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


Ale z drugiej strony... Udowodniono, że dzieci, które oglądają przemoc na ekranie/w książkach/grach pod opieką rodziców, widzą, jak straszna jest agresja i dlatego unikają jej stosowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Mesjasz
PostWysłany: Nie 20:51, 11 Maj 2008 
Story Teller
Story Teller

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwic


Wiesz...to są przypadki tylko Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
CoVert
PostWysłany: Nie 21:08, 11 Maj 2008 
Głowa Smoka
Głowa Smoka

Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hongkong
Płeć: Mężczyzna


Ok. 60 %, tak gwoli ścisłości:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
ruszka
PostWysłany: Śro 15:17, 22 Paź 2008 
Mistrz kadzidła
Mistrz kadzidła

Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mam wiedzieć czy nie jesteś pedofilem ?
Płeć: Mężczyzna


lol nie wiedziałem że jak się przy rodzicach gra w punishera to... (joke xD)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Strona Główna  ~  Okiem Mesjasza

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach