O Wszystkim i O Niczym, czyli Burdello Militare -

Ulicznik

[link widoczny dla zalogowanych]

Młodsza głowa Smoka

lolololololol.

Niezłe. :P

Mandaryn

Ciekawe, czy to rzeczywiście Mickiewicz tak ułożył :>

A patrzcie na to, podobny pomysł:

Dante: borze, kocham twój avatar =P. Chyba powtórzę to jeszcze w paru postach...

Głowa Smoka

Wes sprawdził, Mickiewicz tego nie napisał... co do Miłosza, to nie wiem;p

Głowa Smoka

Prawdziwy.... Niezła ironia z tą Nagrodą Stalina

Niebieska Latarnia

A jak już jesteśmy przy Stalinie to mam taką książkę "Prywatne życie Stalina"
i cały czas gdy ją czytam to normalnie leję ze śmiechu. Niektóre
jego wyczyny mnie dobijają , np:

Stalin dzwoni do Berii
- Ławrientij ... za cholerę nie mogę znaleźć mojej fajki
- Tak jest Towarzyszu Stalin, natychmiast wszczynamy poszukiwania
Po czterech godzinach Stalin dzwoni ponownie
- Ławrientij .....
- Towarzyszu Stalin: zaginięcie fajki jest skutkiem spisku - głównie trockistów i zinowjewowców. 200 osób aresztowaliśmy, 150 już przyznało się do winy, trybunał już wydał 30 wyroków śmierci, które wykona€no.
- Ławrientij - poczekaj, fajka się znalazła ......

Zapytano kiedyś Stalina:
"Co zrobić z pisarzem X. Oskarżają go o trockizm, ale są dowody jego niewinności. Jak rozwiązać ten problem?"
Stalin odpowiedział:
"Jest człowiek - jest problem. Nie ma człowieka - nie ma problemu."

A to jest chyba najlepsze:

Stalin rozpoczął przemówienie. Nagle w absolutnej ciszy rozlega się kichnięcie.
- Kto kichnął? - pyta Stalin.
Milczenie. - Kto kichnął? - powtarza zniecierpliwiony. Znowu milczenie.
- Towarzyszu Beria - rzekł Stalin - wyprowadzić cały jedenasty rząd. Po chwili z zewnątrz dobiega zebranych seria - ta-ta-ta-ta. Stalin kontynuuje przemówienie. Wtem znów przerywa mu głośne kichnięcie.
- Kto kichnął? - pyta Stalin. I znów odpowiada mu milczenie.
- Towarzyszu Beria, wyprowadzić szesnasty rząd. Po chwili z zewnątrz znów słychać serię automatów. - Ta-ta-ta-ta! Stalin przemawia dalej i znów kichnięcie.
- Kto kichnął? - gniewnie pyta Stalin.
- To ja. Wstaje biały jak śmierć staruszek i jąkając się ze strachu przyznaje się: to ja kichnąłem.
- Na zdrowie, towarzyszu - serdecznie odpowiada Stalin.

No i jest jeszcze wiele wiel innych śmiesznych... Naprawdę warto przeczytać Smile

Mandaryn

To wszystko prawdziwe? Szczególnie jak dowcip brzmi przygoda z fajką...

Ale ja mam za to książkę "Lenin - krótki życiorys", czy jakoś tak. Moja siostra to przeczytała i okazało się to peanem na cześć wielkiego wodza Very Happy

Niebieska Latarnia

Dlatego polecam książkę o Stalinie. Nienawidzę go za to co robił i zrobił, ale
z książki mam polewę. Jeszcze jej całej nie przeczytałem a ją polecam...
.. A co do prawdziwości to chyba większość tych opowiastek jest prawdziwa, bo jest na pierwszej stronie napisane, że są zebrane od różnych osób które były,
miały z nim kontakt... Smile

Mistrz kadzidła

Niezłe te wierszyki...

Głowa Smoka

Ten Miłoszowy to ściema, pytałem polonistki obeznanej w tych sprawach.

Głowa Smoka

Dziwne, bo znalazłem go na portalu historycznym, gdzie podawano go jako przykład poezji socrealistycznej.... No ale google też głupoty wynajduje

Niebieska Latarnia

Znalazłem fajną iluzję , należy patrzeć przez 30 sekund na 4 kropki
w środku obrazka a potem przechylić się do tyłu i zamknąć oczy... Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Młodsza głowa Smoka

Całkiem znany patent.

Korzystają z podobnych iluzji na "MindFuck'u".

Mandaryn

Właśnie w ten sposób powstają objawienia... a ludzie się podniecają, że "Mr. Jesus" do nich zawitał...

Niebieska Latarnia

Znowu zaczynasz Razz

?

Objawienia , a iluzje to co innego.../

Zobacz sobie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Długo o tym trąbiono, widziało to tysiące ludzi. Wielu się
dzięki temu nawróciło Smile

ALE OD TEGO JEST OSOBNY TEMAT, NIE ? Very Happy