Kara śmierci -

Głowa Smoka

Ja nie popieram. To zdecydowanie wynalazek średniowieczny.

Klaymen

Z jednej strony takiego więźnia się utrzymuje,ale z drugiej to zabicie takiego np.seryjnego mordercy to tylko skrócenie jego męki.Tak to się go zabije i ma spokój,a tak to będzie gnił w celi do końca życia.(no chyba że będzie w USA i pokaże im karteczkę z Monopolu :p). Ostatecznie mogłaby być kara śmierci,ale tylko w wypadku najcięższych zbrodni (np.masowy mord,wielokrotne gwałty itp.).

Mistrz kadzidła

Młodsza głowa Smoka

Mandaryn

Tak to działa i to jest jeden z najpoważniejszych argumentów przeciwko karze śmierci. Wymiar sprawiedliwości jest bezlitosny, szczególnie jest to domeną krajów bardziej konserwatywnych, które, paradoksalnie, nie odcinają się od kościoła i których społeczeństwo jest bardziej religijne. A jedno z przykazań mówi: "Nie zabijaj"... cała hipokryzja wychodzi na jaw...

Mistrz kadzidła

Niestety...... MIT OBALONY ! Very Happy

Mandaryn

He? Jaki mit? Mógłbyś pisać trochę dłuższe posty? Nikt się nie obrazi, Twoja klawiatura też. Wręcz przeciwnie - wszystkim będzie lepiej.

Klaymen

W takim razie już odnośnie kary śmierci nie mam zdania:p Z jednej strony będzie gnił w więzieniu,a z jednej nadal musi być utrzymywany...chyba że by pracował na siebie (np.właśnie w kamieniołomach itp.)Ale w Polsce raczej tego nie będzie...a na pewno nie za szybko.

Młodsza głowa Smoka

Ja jestem bardziej za niż przeciw. Spójrzcie na to nie ze strony społecznej tylko z własnej strony. Przypuśćmy....

...Jest sobie seryjny morderca. Jakiś zimny ********* który wymordował np. rodzinę twoich znajomych. Trafia do więzienia na dożywocie... I teraz stop. Jest w więzieniu. W Polsce - więźniowie nie zapierniczają w kamieniołomach i nie tłuką głazów na proch. Siedzą sobie w swoich celach, dostają żarcie i piszą sobie książki sukinsyny. I cały czas przy tym utrzymuje ich państwo. Państwo = My i Nasze Pieniądze. Czyli to my karmimy, hodujemy i dajemy możliwość pisania książek takiemu draniowi jak ten psychopata. Nie o wiele lepiej byłoby zamiast takiego dożywocia walić takich kolesi od razu po truciznach/elektrycznych krzesłach/seriach z karabinu/powieszeniach? Wydaje mi się to o wiele lepszym rozwiązaniem.

Co do "Nie Zabijaj"... I tak ci goście pójdą do Piekła (jeśli ono w ogóle jest) dlatego powinno się przymykać oko na Biblię w tym przypadku. Nie wierzę żeby religia odgrywała tak dużą rolę w takim kraju jak Polska.

My tu sobie gadu gadu a i tak się w naszej pochlastanej Polsce nic nie zmieni.

Klaymen

Właściwie to religia ma duży wpływ akurat na Polskę Very Happy

(z krajów Europejskich) (a w USA karteczki z Monopolu:pp) Kary śmierci może tu nie będzie,ale mógłby taki gwałciciel,pedofil czy morderca zapracować chociaż na siebie przez jakieś ciężkie roboty

Mandaryn

Fakt, warunki w naszych więzieniach są chyba zbyt dobre (poza przeludnieniem) dla takich skurczybyków. Gdyby trafiali do Shawshank to by się nauczyli czegoś może.

Dante, z tym pisaniem książek chodzi Ci o tego gościa z "Długu", który właśnie wyszedł na wolność? Z tego co pamiętam to Kwaśniewski tego drugiego ułaskawił, a ten musiał siedzieć 10 lat... za, de facto, obronę własną, choć nikt go akurat nie atakował... jeszcze.

Mistrz kadzidła

Ale jak ma kare śmieci to mu tylko cierpienia ujmiecie ! Jak to clone napisał: DO KAMIENIOŁOMU !

Młodsza głowa Smoka

Ale kamieniołomu tutaj nigdy nie będzie dlatego o wiele lepiej byłoby gdyby zabijali sukinsynów.

Klaymen

Jak nie będzie kamieniołomu to tym bardziej nie będzie kary śmierci xD (kamieniołom jest trochę bardziej...humanitarny)

Mandaryn

Właśnie. I nie zapominajmy o resocjalizacji. Może się przecież zdarzyć, że po 30 latach odsiadki w pierdlu, człowiekowi do głowy nie przyjdzie, żeby batona ze sklepu zwinąć. To też trzeba brać pod uwagę; Kara śmierci nie daje tej szansy.